Cukrzyca gryzoni

Co to jest cukrzyca?

Cukrzyca jest chorobą metaboliczną występującą zarówno u ludzi jak i u zwierząt.

Patogeneza tej choroby u gryzoni nie jest wciąż do końca poznana. Uważa się, że cukrzyca spowodowana jest jednak, przede wszystkim, stosowaniem nieprawidłowej (bogatej w cukier i węglowodany) diety, otyłością, oraz małą aktywnością fizyczną zwierząt.

Choroba ta jest natomiast powszechnie spotykana u koszatniczek, gdyż nie są one w stanie trawić i metabolizować węglowodanów. Dodatkowo trzustka koszatniczek wytwarza insulinę o strukturze zupełnie odmiennej od struktury insuliny innych gryzoni, a także od insuliny innych ssaków. Insulina koszatniczek wykazuje niską aktywność w procesie regulacji poziomu glukozy we krwi (1-10% w stosunku do aktywności tego hormonu u innych ssaków), dlatego organizm koszatniczki mniej skutecznie reguluje poziom cukru we krwi.

Organizm szynszyli czy świnek morskich lepiej radzi sobie z tym mechanizmem, dlatego cukrzyca występuje u nich stosunkowo rzadko.

Gryzonie zapadają na cukrzycę typu 2 zwaną również insulinoniezależną. Oznacza to, że trzustka wytwarza zbyt małą ilość insuliny, nie produkuje jej wcale lub organizm nie reaguje na nią prawidłowo. Glukoza zamiast wnikać do komórek gromadzi się we krwi.

Objawy cukrzycy

Podobnie, jak u innych zwierząt, chorych na cukrzycę, czujny właściciel gryzonia może zaobserwować u swojego zwierzęcia następujące objawy:

  • zwiększone pragnienie (polidypsja),
  • oddawanie większej ilości moczu (poliuria),
  • utratę wagi (często poprzedzoną wcześniej otyłością),
  • utratę apetytu,
  • apatię,
  • osowiałość,
  • zmętnienie soczewki, a co za tym idzie, zaburzenia widzenia (przy cukrzycy występuje najczęściej zaćma obustronna),
  • obniżoną ogólną odporność a więc większą podatność na infekcje,
  • drętwienie lub wiotkość mięśni,
  • drżenia głowy lub napady podobne do padaczki,
  • inne objawy neurologiczne.

Im zwierzę dłużej choruje, tym objawy są bardziej nasilone. Wtórnym powikłaniem cukrzycy jest stłuszczenia wątroby oraz zaburzenia w funkcjonowaniu nerek.

Rozpoznawanie cukrzycy

Zmętnienie soczewki jako jeden z objawów cukrzycy.
Zdj.5. Zmętnienie soczewki jako jeden z objawów cukrzycy.

Diagnostyka opiera się przede wszystkim na przeprowadzeniu wywiadu z właścicielem, zapoznaniu się z historią medyczną zwierzęcia i badaniu klinicznym zwierzęcia. Potwierdzeniem przypuszczeń lekarza są zwykle wyniki badań dodatkowych, takich jak określenie poziomu glukozy we krwi i moczu, oraz określenie obecności ciał ketonowych w moczu (powstają one w wyniku niemożności spalenia cukrów z powodu niedoboru insuliny).

Wartość poziomu glukozy we krwi zdrowego zwierzęcia wynoszą:

  • dla szynszyli 3,3—6,7 mmol/l (59—121 mg/dl),
  • dla koszatniczek 7,1—9,8 mmol/l (128—176 mg/dl),
  • dla świnek morskich 3,3—6,9 mmol/l (59—124 mg/dl).
Jednym z pierwszych objawów cukrzycy jest utrata wagi.
Zdj.6. Jednym z pierwszych objawów cukrzycy jest utrata wagi.

Przy wystąpieniu hiperglikemii (zwiększonego poziomu glukozy we krwi) zawsze należy brać pod uwagę cukrzycę. Należy jednak pamiętać, że podwyższony poziom glukozy we krwi nie zawsze musi oznaczać chorobę. Może on wystąpić także z innych powodów gdy np. zwierzę jest zestresowane badaniem lub w wyniku przyjmowania niektórych leków. Dlatego najbardziej miarodajnym badaniem jest określenie tzw. krzywej cukrowej. Badanie przeprowadza się tylko w warunkach szpitalnych a polega ono na kilkukrotnym sprawdzeniu poziomu glukozy we krwi w określonych odstępach czasowych. Ten rodzaj badania pozwala, nam - lekarzom, lepiej monitorować stan pacjenta, łączyć go z poziomem glukozy we krwi i, po wyciągnięciu wniosków z obserwacji, dobrać odpowiednie leczenie.

Leczenie cukrzycy

Często właściciele świnek morskich, szynszyli i koszatniczek zadają pytanie czy można zapobiec wystąpieniu cukrzycy u ich podopiecznych. Niestety nie ma metody czy schematu postępowania, który w 100% zagwarantuje nam, że nasze zwierzę nie zachoruje. Jednak poprzez odpowiednie postępowanie możemy znacznie zmniejszyć szansę wystąpienia cukrzycy.

Natomiast samo leczenie cukrzycy opiera się, przede wszystkim, na:

  • stosowaniu odpowiedniej diety,
  • zapobieganiu otyłości,
  • zachęceniu zwierząt do aktywności fizycznej.

W cięższych przypadkach stosuje się także leczenie farmakologiczne.

Zdrowa dieta to podstawa

Zapobieganie chorobie, oraz opieka nad już chorym zwierzęciem sprowadza się przede wszystkim do zapewnienia mu odpowiedniej, zdrowej i zbilansowanej diety, jak najbardziej zbliżonej do pożywienia danego gatunku w środowisku naturalnym.

Dieta świnek morskich, szynszyli i koszatniczek chorych na cukrzycę powinna być zatem uboga w tłuszcze i cukry proste a bogata w białko oraz błonnik, który utrudnia wchłanianie cukrów i tłuszczu z jelit do organizmu i, tym samym, zapobiega gwałtownym wahaniom poziomu glukozy we krwi. Nie należy skarmiać koszatniczek pokarmami zawierającymi węglowodany, w tym skrobię, i owocami zawierającymi fruktozę, gdyż zwierzęta te nie są w stanie zmetabolizować tych substancji.

Podstawą diety cukrzycowej powinno być dobrej jakości siano podawane do woli, które jest doskonałym źródłem włókna roślinnego. Dobrym uzupełnieniem jadłospisu są suszone zioła i liście takie jak: babka lancetowata, babka szerokolistna, mniszek lekarski, liście pokrzywy, liście malin, truskawek, poziomki, czarnej porzeczki, krwawnik, pędy drzew owocowych (gruszy, jabłoni), oraz korzenie (korzeń pokrzywy i mniszka, cykorii podróżnik, topinamburu) i kwiaty (nagietek, malwa).

Zarówno jakość jak i wartości odżywcze siana poszczególnych producentów są różne. Jeśli to możliwe, przed zakupem warto upewnić się co do jakości oferowanego produktu. Siano, podobnie jak liście i zioła, powinno być barwy zielonkawej, najlepiej niepylące, bez kurzu, zarodników grzybów i pasożytów w środku. Zwróćmy uwagę czy jest ono dobrze wysuszone, gdyż mokre siano zaczyna gnić i staje się miejscem produkcji śmiertelnych toksyn. Najlepsze siano to takie, które zawiera różne gatunki traw i ziół takie jak koniczyna, tymotka, lucerna.

Karma treściwa, mimo że o zwiększonej zawartości włókna, powinna być jedynie dodatkiem a nie podstawą żywienia. Nie należy podawać jej więcej niż 1-2 łyżki/szynszylę czy świnkę morską i 1-2 łyżeczki/koszatniczkę dziennie. Jedyną, dopuszczalną formą karmy jest granulat (nie mieszanki typu musli). Po pierwsze jego stosowanie zapobiega selektywnemu wybieraniu pokarmu przez naszych podopiecznych, po drugie mieszanki często zawierają w swoim składzie suszone owoce i dodatek węglowodanów. Zawsze warto czytać skład na opakowaniu karmy i wybierać tę jak najmniej przetworzoną bez sztucznych dodatków, barwników i owoców (cukry proste, które powodują gwałtowny wzrost glukozy we krwi) a z jak największą zawartością naturalnych ziół, kwiatów i traw, dostosowaną do potrzeb danego gatunku. Należy karmić zwierzęta świeżymi granulatami, ponieważ wraz z upływem czasu maleje w nich zawartość witamin i minerałów. Warto pamiętać, że witaminy i składniki odżywcze, zawarte w karmach komercyjnych, ulegają utlenieniu pod wpływem powietrza i światła słonecznego a więc tracą swoje właściwości.

U świnek morskich bardzo ważnym dodatkiem sezonowym są wszelkie świeże liście, zioła i nacie włącznie ze zwykłą trawą. Należą do nich: nać marchwi, świeże liście i kwiaty mniszka lekarskiego, babki lancetowatej i szerokolistnej, świeża bazylia, tymianek, mięta, świeże liście truskawek, malin, porzeczki. Należy przy tym pamiętać, żeby pokarm świeży pozyskiwać ze źródeł wiadomego pochodzenia (bez nawozów i zanieczyszczeń), co często ma miejsce przy zbieraniu roślin z okolic dróg.

Należy zrezygnować ze wszystkich przekąsek i smakołyków, takich jak: owoce (w tym rodzynki), płatki śniadaniowe a także dropsy dla gryzoni, sprzedawane w sklepach zoologicznych. Zawierają one cukry proste oraz niezdrowe barwniki i sztuczne dodatki a więc powodują gwałtowne zmiany stężenia glukozy we krwi. Należy także wyeliminować z diety nasiona oleiste - orzeszki, migdały czy nasiona słonecznika, mogące prowadzić do stłuszczenia wątroby. Planując dietę cukrzyka należy pamiętać o tym, że niektóre warzywa np. marchewka, buraki, słodka papryka czy dynia także zawierają w sobie cukry proste.

Pamiętaj o tym, aby każdą zmianę w jadłospisie zwierzęcia wprowadzać stopniowo w przeciągu kilku dni. Gwałtowna zmiana diety lub wprowadzenie nowego smakołyku może skutkować zaburzeniami ze strony układu pokarmowego.

W diecie cukrzyka wysoce wskazane jest, aby szkodliwe smakołyki zastąpić zdrowszymi dodatkami, najlepiej takimi, które obniżają poziom glukozy we krwi. Należą do nich:

  • Liście pokrzywy – jej liście zawierają między innymi różne kwasy organiczne, witaminy (C, K, B2), garbniki, chlorofil, aminy, białka i niewielką ilość olejku eterycznego. Pokrzywa działa moczopędnie, oczyszcza organizm ze szkodliwych produktów przemiany materii, jest pomocna w problemach gastrycznych i obniża poziom cukru we krwi.

  • Topinambur – wartości odżywcze bulw topinamburu są godne polecenia, zwłaszcza cukrzykom. Zawierają bowiem nie skrobię, lecz aż 18% inuliny, przekształcającej się we fruktozę (cukier prosty) dobrze tolerowaną przez diabetyków.

  • Rutwica lekarska – ma działanie hipoglikemiczne, działa też moczopędne, żółciopędnie, przeciwgorączkowo.

  • Liście morwy białej – liście morwy, hamując działanie enzymów odpowiedzialnych za rozkład cukrów złożonych na proste, ograniczają ich wchłanianie przez organizm. Dzięki tym właściwościom pomagają ustabilizować poziom cukru we krwi, zmniejszając jego przyswajanie po posiłkach.

  • Karczochy – zawierają cynarynę, która kontroluje hormony odpowiedzialne za regulację poziomu cukru we krwi, oraz kwas chlorogenowy zmniejszający absorbcję cukrów w przewodzie pokarmowym.

  • Kłącza i korzenie omanu – mają działanie moczopędne, żółciopędne, oraz prebiotyczne dzięki wysokiej zawartości inuliny. Zawiera także flawonoidy uszczelniające naczynia krwionośne.

  • Korzeń mniszka lekarskiego – z działaniem pomocniczym mniszka w terapii cukrzycy, oprócz działania hipoglikemicznego, wiąże się także aktywność przeciwzakrzepowa, gdyż schorzenia naczyń są jedną z głównych konsekwencji cukrzycy. Mniszek lekarski jest pomocny w profilaktyce angiopatii będących skutkami cukrzycy.

  • Korzeń perzu – obecna w kłączu perzu trytycyna zaliczana jest do polifruktozanów, złożonych cukrów zbudowanych fruktozy. Podobnie jak inulina i inne niskocząsteczkowe fruktooligosacharydy, nie ulegają praktycznie wchłanianiu w jelicie cienkim. A więc nie powodują wzrostu stężenia glukozy we krwi.
    Niestrawiona trytycyna trafia do jelita grubego, gdzie staje się podłożem dla rozmnażania się szeregu bakterii, zwłaszcza dla grupy bakterii nazywanych bifidobakteriami, które warunkują utrzymanie prawidłowej flory jelitowej (prebiotyki).

  • Korzeń cykorii – zwiększa wydzielanie soku żołądkowego i żółci oraz działa moczopędnie. Ponadto w nieznacznym stopniu zmniejsza poziom glukozy we krwi.

  • Dzika róża –działa moczopędnie, zawiera duże ilości witaminy C. Wzmacnia naczynia krwionośne, podnosi odporność organizmu.

  • Lapacho – wewnętrzna część kory drzewa Tabebuia impetiginosa pochodzącego z lasów Ameryki południowej (Andy). Znana u nas pod postacią herbaty lapacho. Wzmacnia odporność, oraz wspomaga trawienie.

Należy pamiętać o tym, że powyższe smakołyki nie redukują ilości cukru, który jest już w krwioobiegu.

Opieka nad chorym

Oprócz diety równie ważne jest utrzymywanie komfortu życia chorego zwierzaka.

Częstym efektem cukrzycy jest zmętnienie soczewki oka. Zwierzę z zaćmą nie widzi tak dokładnie, jak zwierzę zdrowe. Jest w stanie poruszać się sprawnie jedynie po znanym mu terytorium, które wcześniej zapamiętało, opierając się na innych, niż wzrok, zmysłach. Dlatego nie należy choremu zwierzęciu robić „przemeblowania”, zmieniać położenia i ustawienia klatki, miseczek, poidełek, oraz innych akcesoriów, z którymi zwierzę ma styczność. W ten sposób ograniczamy choremu stres.

Trzeba pamiętać o utrzymywaniu środowiska zwierzęcia w czystości, aby zmniejszyć ryzyko wystąpienia miejscowych zakażeń i infekcji. System immunologiczny cukrzyka jest osłabiony, przez co łatwiej zapada na choroby. Wszystkie te schorzenia są ciężkie do leczenia a u zwierząt chorujących na cukrzycę mogą być nawet nieuleczalne. Do popularnych infekcji u cukrzyków, spowodowanych brakiem higieny, należą:

  • infekcje dróg moczowych,
  • infekcje dróg oddechowych,
  • infekcje skórne,
  • zapalenie skóry podeszew stóp (pododermatitis).

Kolejną ważną rzeczą jest zapewnienie gryzoniom codziennej dawki ruchu, która jest wysoce wskazana zarówno dla cukrzyka jak i otyłego zwierzęcia. Zwierzę powinno przebywać poza klatką na wybiegu zewnętrznym przez minimum 30 min. dzienne. Aby zachęcić je do aktywności fizycznej można zainstalować w klatce lub na wybiegu specjalną poziomą karuzelę dla szynszyli i kołowrotek dla koszatniczek. Wybierając kołowrotek należy dostosować jego wielkość do rozmiaru koszatniczki. Zwierzę biegnące w kołowrotku powinno mieć prosty kręgosłup. Jeśli jest on łukowato wygięty oznacza to, że średnica kołowrotka jest zbyt mała i zwierzę używając takiego kołowrotka w przyszłości najprawdopodobniej będzie miało kłopoty z kręgosłupem. Starajmy się wybierać kołowrotki zabudowane z litego materiału zamiast tych z siatki/prętów, co znacznie zmniejsza ryzyko niekiedy poważnych urazów kończyn, np. gdy łapki wpadną miedzy pręty. Oprócz kołowrotka wskazane jest umocowanie półek na różnych wysokościach, po których gryzonie mogą skakać.

Pamiętajmy też, że świnki morskie nie lubią biegać po otwartych przestrzeniach więc ustawienie osłoniętej drogi np. z krzeseł czy kartonowych pudeł, ułatwi im podjęcie decyzji o wypuszczeniu się na przechadzkę.

Podczas wysiłku fizycznego należy bacznie obserwować zwierzę pod kątem hipoglikemii.

Nie zapominajmy także o regularnych wizytach w gabinecie weterynaryjnym. Odpowiednie badanie kliniczne oraz badania dodatkowe pozwalają monitorować postęp choroby. Na ich podstawie ustala się dalsze postępowanie.

Leczenie farmakologiczne

Leczenie farmakologiczne cukrzycy u gryzoni jest dużym wyzwaniem. Powszechnie stosowane w leczeniu innych zwierząt preparaty insuliny nie znajdują zastosowania w leczeniu koszatniczek, gdyż ich trzustka wytwarza zupełnie inny typ insuliny niż ten, znajdujący się w owych preparatach. Natomiast u szynszyli w przypadku, gdy sama dieta nie wystarczy, można zastosować insulinę wieprzową typu lente. Do gwałtownego spadku poziomu cukru we krwi (hipoglikemia) może dojść także przy zbyt intensywnym wysiłku fizycznym lub źle dobranej diecie. Stan ten objawia się zwykle:

  • początkowym wzrostem aktywności i zdezorientowaniem zwierzaka
  • a dalej osowiałością,
  • apatią,
  • brakiem reakcji na bodźce zewnętrzne,
  • w cięższych przypadkach zwierzę „leje się przez ręce”.

Należy wtedy wetrzeć w dziąsła zwierzęcia roztwór glukozy, zapewnić mu ciepło, oraz jak najszybciej skontaktować się z lekarzem weterynarii. Nie należy podawać glukozy wprost ze strzykawki, aby nie zachłysnąć zwierzęcia.

W momencie ustalania odpowiedniej dawki leków, zwłaszcza insuliny, a tym samym w czasie stabilizacji poziomu glukozy we krwi, zwierzę powinno być pod stałym nadzorem weterynaryjnym, gdyż nieodpowiednie dawki leków mogą spowodować śmiertelną w skutkach hipoglikemię.

W okresach osłabienia odporności można podawać wspomagająco preparaty immunostymulujące takie jak wyciąg z jeżówki czy preparaty z β-glukanem.

Warto badać, warto leczyć!

W naszej lecznicy niejednokrotnie pojawiali się pacjenci, którzy nie wykazywali żadnych objawów chorobowych a jednak musieli być intensywnie leczeni. Przykładem niech będzie Rysia, świnka morska, którą właściciele przywieźli do lecznicy na zwykłą kontrolę. Lekarka, przyjmująca zwierzątko, dociekliwie i skrupulatne wykonała badanie i odkryła problem, mimo braku jakichkolwiek objawów zewnętrznych choroby. Dziś świneczka pozostaje pod stałą kontrolą Ogonka, czuje się wyśmienicie i pozuje do zdjęcia :)

Tekst: lek.wet. Kaja Bohdanowicz
Opracowanie: MW-G

Wróć