Łączenie szczurów

Szczury to zwierzęta o silnie rozwiniętych instynktach społecznych. Instynkty te sprawiają, że zwierzęta najlepiej czują się w towarzystwie innych przedstawicieli swojego gatunku. Mimo najszczerszych chęci, człowiek nigdy nie będzie w stanie zastąpić szczurowi innego szczura w roli towarzysza. Jeśli zatem chcą Państwo zapewnić odpowiedni dobrostan swojemu wymarzonemu zwierzęciu, konieczne jest posiadanie minimum dwóch osobników tego gatunku.

Przed łączeniem

Już dawno mamy za sobą czasy, kiedy to zakup zwierzęcia był kwestią emocjonalnego impulsu w sklepie. W tej chwili świadomość przyszłych właścicieli szczurów i innych gryzoni jest znacznie większa, a więc i adopcje czy zakupy z hodowli są bardziej przemyślane. Planowanie założenia stada zaczyna się zatem od sprawdzenia możliwości lokalowych naszych mieszkań. Na podstawie tego ile realnie mamy miejsca, ustalamy maksymalną wielkość klatki, jaka zmieści się w naszym domu, na podstawie wymiarów klatki natomiast, realnie planujemy maksymalną wielkość stada szczurów, które będzie w niej mieszkać. Zakupy klatki i jej elementów zostawiamy na koniec. To ważne, by zawczasu ustalić samemu ze sobą (i z naszymi mieszkaniami) ile maksymalnie zwierząt będzie z nami mieszkać. Wszystko po to, by zapewnić szczurom komfort i szeroko rozumiany dobrostan.

„Neutral”

Jeśli zakładają Państwo stado od podstaw, zwykle pojawiają się w nim zwierzęta z jednego źródła, a więc już ze sobą zaznajomione. Jednak ich nowe otoczenie może wywołać chęć czy konieczność wytworzenia nowej hierarchii. Drugą sytuacją, która wywołuje potrzebę zastosowania metod odpowiedzialnego łączenia zwierząt jest łączenie szczurów, pochodzących z różnych źródeł. W obu przypadkach zaczynamy od spotkania się dwóch lub więcej zwierząt na neutralnym, dla wszystkich stron, terenie – tzw. "neutralu". Najpopularniejszym wyborem właścicieli zwierząt są łazienka, wanna lub brodzik prysznicowy  - miejsca, do których szczury nie mają zwykle dostępu i nie oznaczyły ich jako swojego terytorium. Wszystkie łączone zwierzęta umieszczamy w "neutralu" i uważnie obserwujemy. Wypatrujemy tego, co świadczy o akceptacji nowych towarzyszy i całej sytuacji, czyli: obwąchiwania oraz wzajemnego mycia. Przepychanki, bójki i próby kopulacji są całkowicie naturalne i niezbędne do ustalenia hierarchii w stadzie. Nie należy interweniować i rozdzielać szczurów jeżeli nie dochodzi do poważnych walk i rozlewu krwi. Jeżeli zwierzęta zachowują się w stosunku do siebie zupełnie obojętnie, możemy futerko każdego z nich zakroplić np. aromatem do ciast, by zmotywować je do interakcji. Pierwszy etap łączenia powinien trwać około godziny.

„Kiszonka”

Jeśli po tym czasie nie ma już większych bójek, a szczury są zajęte głównie myciem się lub odpoczywaniem, możemy przejść do etapu drugiego, nazywanego wdzięcznie “kiszonką”. Zwierzęta umieszczamy w małej, niskiej klatce lub transporterku, co ma na celu zmuszenie ich do przebywania w bliskiej odległości. Etap ten kończy się sukcesem, gdy wszystkie szczury śpią obok siebie. Zaznaczmy, że ważnym jest, by ten etap nie trwał krócej niż 24h. Dopiero po tym czasie możemy przenieść łączone zwierzęta do „większej kiszonki”. Znów obserwujemy szczury i kierujemy się dokładnie takimi samymi zasadami, jak w pierwszej, ciaśniejszej „kiszonce”.

Nadmierna agresja, np. bójki, kończące się rozlewem krwi, są zawsze znakiem,

że powinniśmy wrócić do poprzedniego etapu łączenia i powtórzyć go.

Apartament

Jeżeli szczury dobrze się dogadują i przeszły przez poprzednie etapy, możemy je wpuścić do klatki, w której będą docelowo mieszkać. Wcześniej jednak powinniśmy pamiętać o kilku ważnych czynnościach:

  • musimy dokładnie umyć stara klatkę, by pozbyć się z niej zapachów pozostawionych przez zwierzęta,
  • włóżmy zwierzęta do nieumeblowanej klatki, wyposażonej jedynie w poidło i miskę do karmienia,
  • w zależności od możliwości technicznych starajmy się ograniczyć wysokość klatki, np. poprzez podzielenie jej pięterkami na pół.

Na przestrzeni kolejnych dni stopniowo dokładajmy wyposażanie apartamentu szczurów: hamaki, domki, kocyki czy kuwety.

Dobre rady na koniec

  • Przed rozpoczęciem łączenia szczurów, warto upewnić się, że wszystkie zwierzęta są w pełni zdrowe. Choroba jednego osobnika oraz stan zdrowia całego stada bardzo intensywnie wpływają na proces integracji. Tak więc regularne wizyty u lekarza weterynarii nie tylko pomagają wykluczyć potencjalne problemy zdrowotne zwierząt, ale też pomagają utrzymać stałość stada.
  • Jeżeli uważamy, że walka szczurów zaczyna stawać się zbyt agresywna możemy spróbować przerwać ją jakimś intensywnym, niespodziewanym bodźcem, np. głośnym klaśnięciem lub uderzeniem w klatkę.
  • „Kiszonka” trwa już długo a między szczurami brak oznak przyjaźni? Nic tak nie łączy jak wspólny stres, np. hałas, wycieczka samochodem czy nowe miejsce do oswojenia.
  • Nadmierna agresja u samców może mieć podłoże hormonalne. W przypadku nieudanego łączenia warto zastanowić się nad kastracją osobników, które się nie dogadują i spróbować jeszcze raz.

 

Drodzy Państwo! Pamiętajmy, że każde łączenie jest inne bo dotyczy innych zwierząt i różnych sytuacji. Zatem czas, potrzebny na zbudowanie pozytywnych relacji między szczurami, może się różnić.

Bądźmy cierpliwi!

Jeśli będą Państwo potrzebować wsparcia – zapraszamy do kontaktu z naszą Przychodnią. Postaramy się udzielić Państwu porad, zgodnych z naszą najlepszą wiedzą i naszymi osobistymi doświadczeniami.

Zespół Ogonka

tekst: lek. wet Agnieszka Babis

opracowanie: MWG

Wróć